Dominika, z racji tego, że rano było paskudnie zimno, ubrała się "na cebulkę". Pod płaszczykiem w pepitkę założoną miała koszulę w paski, którą chętnie zaprezentowała ;-) Całość uzupełniały dodatki.
Nie mogłam się oprzeć i sfotografowałam też kolczyki... ;-)
No fajnie,fajnie ^^
OdpowiedzUsuńhaha, mam teraz na zadanie do szkoły zrobić album z ciekawie ubranymi ludźmi na ulicy ;p więc w najbliższym czasie będę się bawić tak jak Ty :>
OdpowiedzUsuńO, fajno ;-) Możemy się razem wybrać - Ty będziesz focić dla siebie, a ja dla siebie :-)
OdpowiedzUsuń