piątek, 13 kwietnia 2012

People with Passion: Ada Piekarska / Uhm.Anyway.

Jest UHM.ANYWAY. „kolorowym streetwearem”, jest „nostalgicznym tumblr’em na bluzie”. Przede wszystkim zaś jest niebanalnym pomysłem, który przyszedł do głowy Adzie Piekarskiej i został przez nią zrealizowany. Wydawać by się mogło, że bluza jak to bluza, nie jest niczym nadzwyczajnym – ot, ciepła rzecz do noszenia z innymi, raczej mało eleganckimi ciuchami. Uhm znosi jednak dotychczasowe myślenie o tym elemencie ubioru. Bluzy Ady, która pochodzi z Bielska-Białej, charakteryzują się doskonałym połączeniem kolorów, fotografii i napisów. No i mają ten specyficzny klimacik, będący owocem prawdziwej pasji i przyciągający tysiące ludzi. W ofercie Uhm’a znajdują się także inne rzeczy – legginsy, spódniczki i torby, jednak to bluzy były przyczyną niesamowicie udanego debiutu marki.


Sylwia: Jak to jest obudzić się pewnego dnia, zerknąć na Fejsbuka i odkryć, że w tak krótkim czasie fanpage marki polubiło kilka tysięcy osób? ;-) Brałaś pod uwagę, że tak będzie?
Ada: Nie, byłam w szoku! Z drugiej strony nie powinno mnie to dziwić, sieć staje się miejscem, w którym rodzą się nowe kulty, trendy. 'Obrazkowość' w internecie i możliwość udostępniania linków sprzyjają takiemu spontanicznemu, niekontrolowanemu wykluwaniu się zjawisk, w tym marek zrodzonych w rzeczywistości online, czego przykładem jest moja marka UHM. ANYWAY.

Sylwia: Pasja to w Twoim przypadku słowo-klucz. Jak bardzo ważne jest robienie czegoś przede wszystkim dla zajawki? I jaką rolę odgrywają wtedy pieniądze?
Ada: Zabrzmi to banalnie, ale zajawka to podstawa. Głównie z dwóch powodów. Pierwszy - bez autentycznego zaangażowania nietrudno o wypalenie i znużenie. Drugi - ludzie wyczuwają w jakiś sposób, z czym mają do czynienia, prędzej czy później odrzucą coś, za czym nic szczerego się nie kryje. Jeśli zaś mowa o pieniądzach, faktem jest, że bez nich trzeba dużo bardziej kombinować, ale jestem zdania, że nadmiar rozleniwia, lepiej mieć nieco mniej, to często zmusza do podejmowania odważnych kroków.

Sylwia: Dlaczego właśnie bluzy? Co skłoniło Cię do podjęcia decyzji, że to od tego elementu odzieży rozpoczniesz?
Ada: Bluza to moja ulubiona część garderoby, totalnie uniwersalna, unisex, mocno streetowa, grunge'owa. Od jakiegoś czasu można dostrzec sporą popularność bluzy także w high fashion, a to za sprawą kultowej już kolekcji Givenchy z 2011.

Sylwia: Zdjęcia, które za pomocą specjalnej techniki umieszczasz na bluzach, tworzą cały klimat przedsięwzięcia. Kto jest ich autorem i dlaczego akurat to, a nie inne zdjęcie trafia na bluzę?
Ada: Autorami dotychczasowych zdjęć, które pojawiły się na bluzach są właściwie dwie osoby, mój przyjaciel Michał Urbańczyk, który mieszka w Melbourne i sporo podróżuje oraz ja. Fotografie dobieram intuicyjnie, umieszczam na bluzach te, które budzą we mnie pozytywne skojarzenia, niekiedy ich estetyka może przywodzić na myśl fototapety z lat 90 - symbol marzeń o raju. 

Sylwia: Estetyka bluz jest perfekcyjna. Zestawienia kolorów z obrazami i logiem - nienaganne. Ile czasu poświęcasz na zaprojektowanie całości?
Ada: Trudno to określić, jeśli chodzi o serię bluz, najważniejszy jest sam wybór zdjęcia. Późniejszy 'edit' zajmuje różną ilość czasu, w zależności od poszczególnej fotografii i jej jakości.

Sylwia: Co pomaga Ci podczas procesu projektowania, a co przeszkadza? Co Cię inspiruje, a co nigdy Twoją inspiracją nie zostanie? ;-)
Ada: Najbardziej inspirującym elementem jest dla mnie sieć i rzeczywistość online. Facebook, Tumblr, Instagram, Twitter codziennie wręcz zalewają ogromną ilością zdjęć, obrazy przyswajane w takiej ilości szybko się ulatniają, jednak pewne szczegóły zostają w głowie i często od nich zaczyna się myślenie o nowym projekcie. Czasem mam wrażenie, że żyję w trybie 'random', dlatego w umyśle tworzy mi się specyficzna wizualna papka, ale jest w tym wszystkim jakiś urok i sens. Istotną rolę w moim życiu odgrywają dwa elementy. Pierwszy to architektura/wzornictwo. Aktualnie przygotowuję dyplom w pracowni projektowania mebla i form użytkowych. Drugi to muzyka, uściślając czarna muzyka. Jako brand odzieżowy staram się wspierać eventy, np. te organizowane przez Warsoul, artystów, których doceniam (Ailo), w planie jest też większy projekt dotyczący twórczości i samej osoby Sun Ra.

Sylwia: Moda i trendy – czym są dla Ciebie i jakie miejsce zajmuje w nich Uhm Anyway?
Ada: Moda niespecjalnie mnie interesuje. Odświeżanie zjawisk i trendów z przeszłości - owszem. UHM to mimo wszystko marka streetwearowa, co oznacza, że niekoniecznie podlega modzie z fashionweeków. To na ulicy rodzą się trendy, które później często są podchwytywane przez projektantów i przetwarzane zgodnie z ich wizją.

Sylwia: Bielsko-Biała to miasto, w którym czasem można Cię spotkać . Jaki masz do niego stosunek?
Ada: Zawsze powtarzam, że Bielsko jest miastem, w którym ziemia jest wyjątkowo żyzna. Nie znam drugiego miejsca, z którego pochodzi tyle kreatywnych osób. Uwielbiam tu być i spotykać ludzi, których znam od lat i bez których nie byłabym tym, kim jestem. Bardzo sobie cenię znajomości zrodzone w tym mieście. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że w Bielsku obecna jest pewna intelektualna i artystyczna 'elita', z której z pewnością wypłynie jeszcze sporo istotnych postaci i zrodzi się wiele dobrych projektów.

Sylwia: Bielsko to nie Kraków ani Warszawa, a jednak na jego ulicach jest coraz bardziej kolorowo, odważniej, oryginalniej. Jak określiłabyś styl bielszczan? Czy faktycznie coś się zmienia, czy to tylko moje pobożne życzenie? ;-)
Ada: Mam wrażenie, że coś faktycznie się zmienia. Pamiętam, że kiedy chodziłam do liceum, dominował styl, zrodzony z racji ukształtowania terenu miasta, czyli elo-snowboardowy :) Miało to swój fajny klimat, teraz jest jednak bardziej różnorodnie. Ludzie w Bielsku mają zdrowy stosunek do mody, widać, że cenią sobie swobodę, to trochę takie miasto 'hipisów', nikt tutaj nie stara się robić wrażenia za wszelką cenę, mnie się to podoba.

UHM.ANYWAY.
Facebook (klik!)
Blogspot (klik!)
(zdjęcia pochodzą z TEJ strony)

9 komentarzy:

  1. uwielbiam ich bluzy!fajny wywiad

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega bluzy!!!
    Blog jest wspaniały obserwuje:):* i zapraszam do obserwowania u mnie:*:*:*:
    ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
    pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. niesamowite bluzy, marze o nich!

    OdpowiedzUsuń
  4. Really cool shirts, damn that I don't understand a thing haha :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Amazing blog and stunning pics.

    xoxo
    http://www.qhuleque.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ada jest piękną kobietą. Zawsze ją podziwiałam na Stylio, a proste pomysły bywają najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. GDZIE MOŻNA DOSTAĆ TE BLUZY??!~!

    OdpowiedzUsuń

Miło, że zajrzałaś/eś. Będzie mi bardzo przyjemnie, jak zostawisz komentarz. Oczywiście te chamskie i wulgarne będą usuwane ;-)